Awans w tabeli Silesiusa!
Za nami 20 kolejka opolskiej klasy okręgowej, nasz Silesius po bezbramkowym remisie na trudnym terenie zremisował w Lipkach z Tamtejszą Burzą. W pierwszej połowie nasi zawodnicy mieli optyczną przewagę nad zespołem z Lipek po groźnym strzale Pawła Juszczyka futbolówka zatrzymała się na poprzeczce gospodarzy. Silesius próbował atakować z całych sił ale niestety nie udało się zdobyć bramki, w drugiej odsłonie stuprocentową sytuacją zmarnował Mateusz Lichoń w sytuacji sam na sam strzelił wprost w dobrze dysponowanego tego dnia golkipera Burzy, prócz tej sytuacji wynik w drugiej odsłonie mógł także zmienić Maciej Miga po strzale z około dwudziestu metrów także lepszy okazał się bramkarz i sparował piłkę lecącą w same okienko na rzut rożny. Do groźnych sytuacji możemy zaliczyć także próbę zagrania piętką ukraińskiego zawodnika Igora Babanskykh w której niestety na nasze nieszczęście się minał. Zawodnicy z Lipek mieli dwie dogodne sytuacje po faulu przed polem karnym otrzymali rzut wolny, został on dobrze wykonany przez gospodarzy piłka leciała w kierunku bramki ale na nasze szczęście na posterunku był Manfred Kozioł. Pod koneci spotkania po błędzie naszego prawego obrońcy Przemysława Górskiego, który źle obliczył lot piłki i nie zdołał jej wybić zawodnik z Lipek wyszedł praktycznie sam na sam z naszym golkiperem ale w tej sytuacji także Manfred Kozioł stanął na wyżynach swoich możliwości dodajmy, że nasz bramkarz był pewnym punktem naszego zespołu i rozegrał jedno z najlepszych swoich spotkań w tym sezonie. Po bezbramkowym remisie w Lipkach nasz zespół awansował z dziesiątej na dziewiątą lokatę gromadząc jak dotąd w dwudziestu spotkaniach dwadzieścia sześć punktów tracąc do czwartej lokaty zaledwie cztery oczka. Niestety mamy także złą informację, w kolejnych dwóch spotkaniach nie zobaczymy naszego kapitana Piotra Wochny, który musi pauzować z żółte kartoniki do gry zaś wróci Bartosz Steczek, który w spotkaniu z Burzą także pauzował. Następny mecz już w sobotę, a naszym rywalem będzie zespół prowadzony przez Wojciecha Ścisło Lzs Chrząstowice o rywalu słów kilka napiszemy niebawem.
Komentarze